Święta Teresa z Lisieux powiada: „Prawdziwa miłość polega na tym, że znosi się wszystkie wady bliźniego. Nie należy się dziwić jego słabościom, ale pokazywać mu, że jest się zbudowanym jego najmniejszymi cnotami”.
Tak traktując człowieka, robi mu się miejsce w swoim sercu i przy stole. Dzieło naszego Założyciela błogosławionego Jerzego Matulewicza nie skończyło się wraz z jego śmiercią.
Czasy się zmieniają, ale piękno ducha trwa dalej. Podobnie jest z rozdawaniem ducha. Ojciec Jerzy Matulewicz wrażliwy na biedę i nieszczęście człowieka rozdawał siebie innym. Razem z moimi uczennicami i uczniami z SP3 wyruszyłam do Lasek, aby w Zakładzie dla Dzieci Niewidomych przedstawić postać naszego błogosławionego Założyciela i historię 100 lecia istnienia Zgromadzenia Sióstr Służebnic Jezusa w Eucharystii. Dzieci te są wspaniałymi osobami należącymi do Bielanek i Dziecięcego Teatru Słowa.
Na zaproszenie Pani dyrektor Kamili Zdanowskiej i Pana Kierownika Leszka Połomskiego pracujących w Zakładzie dla Niewidomych w Laskach warszawskich przedstawiliśmy koncert o naszym Zgromadzeniu i jego działalność na przestrzeni 100-letniej historii. Nasi widzowi i słuchacze w osobach dzieci i młodzieży niewidomej oraz ich wychowawców wniosły w nasze życie doświadczenie miłości.
Po rozmowie i pobycie w tej placówce, znaleźliśmy serdeczność, uszanowanie dobrych ludzi. Dziękujemy. Osobiście składam wdzięczność dzieciom, rodzicom i naszemu pianiście Igorowi oraz Jego Tacie.
Niech Bóg każdemu obficie błogosławi i wysłuchuje modlitw zanoszonych za wstawiennictwem naszego Założyciela bł. Jerzego Matulewicza.
