Przejdź do treści

Jak pomóc rozeznać powołanie dzisiaj

„Nigdy nie pomożemy innym rozeznać powołania, jeżeli nie doprowadzimy ich do modlitwy”. Powyższe słowa zostały wypowiedziane przez ks. bpa Andrzeja Przybylskiego podczas Ogólnopolskiej Kongregacji Odpowiedzialnych za Duszpasterstwo Powołań na Jasnej Górze 28 października.

Wraz z s. Małgorzatą Galik, odpowiedzialną za Referat Powołaniowy w naszym Zgromadzeniu uczestniczyłyśmy w jesiennym spotkaniu formacyjnym odpowiedzialnych za powołania w Zgromadzeniach, diecezjach, Zakonach i Instytucjach świeckich.

Temat wiodący tego spotkania koncentrował się wokół następującego zagadnienia: „Teologia i pedagogika powołań – o potrzebie studiów i formacji dla duszpasterzy i referentów powołaniowych”. Każdy zjazd formacyjny jest czasem wspólnej modlitwy, wymiany doświadczeń i rozmów o bieżących zadaniach, jakie stoją przed odpowiedzialnymi za powołania.

Spotkanie rozpoczęła Msza święta w Kaplicy Matki Bożej, której przewodniczył i kazanie wygłosił delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Powołań bp Andrzej Przybylski. Na samym początku podkreślił, żeby nie ulegać presji otoczenia związanej z oczekiwaniami efektów powołaniowych.

Biskup bardzo mocno zaznaczył, że to nie my powołujemy ludzi, ale robi to Bóg. My jesteśmy tylko narzędziami w procesie powoływania ludzi przez Boga, jesteśmy w Kościele wydelegowani do tego zadania.

Wszystkie inicjatywy powołaniowe są świetne, jeżeli opierają się na metodzie Jezusa

Nawiązując do Ewangelii dnia (Łk 6, 12-19) bp Andrzej zaakcentował, że wszystkie inicjatywy powołaniowe są świetne, jeżeli opierają się na metodzie Jezusa. To On stawia przed nami wzór duszpasterstwa powołaniowego w postaci ewangelicznego tryptyku.

Pierwszym elementem jest noc. Czas ciemności, niepewności, lęku, samotności. Jezus wchodzi w noc i spędza ją na modlitwie. Dzisiaj jest bardzo dużo młodych ludzi, którzy żyją w ciemności, nie wiedzą czego Bóg od nich oczekuje, dlatego bardzo ważne jest towarzyszenie młodym w ciemnościach ich życia. Jest niezwykle istotne, aby w tym towarzyszeniu pomóc młodemu człowiekowi odkryć wartość wyciszenia i modlitwy. Biskup Andrzej powiedział wprost, że: „Nigdy nie pomożemy innym rozeznać powołania, jeżeli nie doprowadzimy ich do modlitwy”. Dlatego każdy zatroskany o powołania w Kościele powinien przyjrzeć się jak się modli, zacząć od modlitwy, uczynić ją centrum swojego działania, po to, żeby prosić Boga o nowe powołania i po to, żeby usłyszeć, czego Bóg chce od wszystkich osób, które pytają, jaką drogą mają iść. Jeżeli nie doprowadzimy młodych do Boga, to jak mają usłyszeć Jego głos?

Drugim elementem jest dzień. Czas światła, jasności spojrzenia, poczucia bezpieczeństwa. Czas kiedy Jezus schodzi z góry i powołuje po imieniu, do konkretnej posługi. Towarzyszenie młodemu człowiekowi na tym etapie to pomoc w rozeznaniu powołania i przyjęciu charyzmatu do którego jest wezwany.

Ważną rzeczą jest podkreślenie, że Jezus powoływał po dwóch, czyli do wspólnoty. Każde powołanie jest powołaniem do wspólnoty Kościoła.

Trzecim elementem jest posłanie. Podjęcie konkretnego zadania i misji w Kościele będzie przynosiło owoce tylko wtedy, gdy będziemy blisko Jezusa, bo tylko z Niego jest moc, która potrafi uzdrawiać, przemieniać, dawać nadzieję, przywracać radość. Im bliżej jestem Jezusa, tym moja posługa będzie bardziej owocna.

Nie możemy formować młodego człowieka „na wyczucie”, według własnych wizji

Po Mszy Świętej wszyscy uczestnicy zjazdu przeszli do Bastionu św. Barbary, gdzie swój wykład wygłosił ks. prof. Marek Tatar, krajowy duszpasterz powołań, jak również kierownik Katedry Mistyki Chrześcijańskiej na UKSW w Warszawie. Temat prelekcji to: „Potrzeba i projekt studiów z teologii i pedagogiki powołań”.

W swoim wystąpieniu ks. profesor podkreślił, że młode pokolenie jest nadzieją Kościoła, dlatego trzeba umiejętnego spojrzenia na współczesną młodzież, gdyż jej charakter bardzo się zmienił. Zawsze młody człowiek potrzebował formacji, ponieważ od niej jest uzależnione dokonywanie dojrzałych i odpowiedzialnych wyborów. Kiedyś pełniła tę funkcję rodzina. Dzisiaj jest inaczej.

Ksiądz profesor analizując kulturę i mentalność współczesnej młodzieży zwrócił uwagę na następujące problemy: trudności w budowaniu relacji, religijność selektywna (wybieram i akceptuje to, co mi odpowiada), słaba kondycja psychiczna, słaba kondycja intelektualna.

W związku z tym formowanie młodego człowieka i pomoc w rozeznawaniu jest niezwykle istotna. To z kolei wymaga odpowiedniego przygotowania w oparciu o teologię. Nie możemy formować „na wyczucie”, według własnych wizji i tego co nam się wydaje za słuszne, gdyż możemy mimo dobrych chęci uczynić więcej szkody.

Pedagogika powołania zakłada pewne stałe elementy: sianie, towarzyszenie, formowanie, rozpoznawanie.

Do tego trzeba mieć odpowiednie przygotowanie: po pierwsze głębokie życie duchowe referenta powołaniowego a po drugie kompetentną wiedzę (dobre intencje to za mało).

Odpowiadając na znaki czasu Krajowe Centrum Powołań, we współpracy z UKSW w Warszawie postanowiło umożliwić roczną formację (Kurs) obejmującą 10 spotkań w soboty, podczas których podjęte będą następujące tematy: antropologii człowieka, podstawy teologii powołania, elementy psychologii, rozeznawanie indywidualne, rozeznawanie eklezjalne (wspólnotowe), kierunki rozwoju powołaniowego, struktura decyzji, sztuka animacji powołaniowej, powołania wobec wyzwań cywilizacyjnych i eklezjalnych. Kurs rozpocznie się od października 2024 roku.

Druga część obrad odbyła się w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Częstochowie, był to czas na wymianę doświadczeń i pracę w grupach, która koncentrowała się wokół pytań «Jakie formy akcji powołaniowych są prowadzone w Zgromadzeniach i diecezjach?», «Jakie podejmujemy formy modlitwy o powołania?»

Podsumowując pracę poszczególnych grup, myślę że każdy z uczestników został ubogacony w przeróżne pomysły akcji powołaniowych i różnorodnych form modlitwy o powołania.

s. Elżbieta Twaróg SJE

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *